Tak oto wyglądałam wczoraj. Do koloru włosów zaczynam się przyzwyczajać i chyba przez najbliższy miesiąc ich nie zmienię. Torebka jest w stu procentach w moim stylu i podoba mi się nieziemsko. Można ją nosić przewieszoną przez ramię lub trzymając w ręce.Ta pierwsza ewentualność odpowiada mi całkowicie. Kolorystyka też zdecydowanie na dzień dzisiajszy moja:) Płaszczyk też nowy, ale już mi się nie podoba tak bardzo jak wtedy kiedy go kupowałam...no coż, tak to już ze mną bywa, że czasami coś kupuję i się tym zachwycam, a później wisi w szafie nieużywane,to takie kobiece, nieprawdaż?

10 komentarzy:
Ladnie Ci w rudosciach :) A torebka wyglada swietnie i mysle, ze jest bardzo wygodna i praktyczna.
dzięki Chichiro :)
Pięknie wyglądasz! Nie masz co płakać z powodu koloru, jest suuuuper :D I tak jak Chihiro napisała- ładnie Ci w takich kolorach! Nie wiem czy "za miesiąc" nie zmienisz zdania ( to takie kobiece hihi ) i nie wybierzesz innego koloru, aczkolwiek jeśli pogłębisz ten odcień rudościami, będzie dosłownie rewelacja.
Torebke to bym chciała na żywo zobaczyć :) A płaszczyki bedziemy miały podobne ;) Co prawda mój upatrzony jeszcze wisis na wieszaku sklepowym... ale za to mam już kurtkę skórzaną :D hihi
mnie się ten kolor podoba, torebka też. Pozdrówka.
Ryży nie jest zły moja droga - osobiście uważam, że wyglądasz w nim niezwykle twarzowo :)
A co do płaszczyka - znam ten z autopsji, aczkolwiek od czasu do czasu zdarza mi się sytuacja odwrotna. Kupuję z rozsądku, aby później szczerze pokochać.
Pozdrowionka baaardzo wiosenne :-)
Dobrze wyglądasz w tym kolorze włosów:))
Mnie się kolor podoba.
Przynajmniej zakup toprebki amsz z głowy bo mnie to czeka.
Jednak chcę ją w kolorze czerwonym albo bordowym.
Dzięki dziewczyny. Judytto boską czerwoną torebkę widziałam w Reserved. Są tam takie same czerwone i zielone. Gdybym chciałą w takim właśnie kolorze to bym sobie z miejsca ją kupiła.
cześć,
od jakiegoś czasu śledzę Twoje losy na blogu i trzymam kciuki, za Ciebie, za Natana... no i widzę, że mamy wspólne pasje:)
pozdrowienia z Seulu:) Kasia
o a to mój koreński blog:
www.pocztowka-z-korei.blogspot.com
wooow, w zyciu bym Cię nie poznała na tym zdjęciu, wyglądasz bombowo!
Dzięki kochana, ale nie przesadzajmy :)
Prześlij komentarz